Sekta Pochodnych Konia Olsztyn

Z My Little Fandom Polska

Sekta Pochodnych Konia
pw. Barona von Cloppenburga

Sekta Olsztyn

Herb
Herb
Data założenia 17.12.2011
Stolica Olsztyn
Patron Jacuś
Maskotka Jakob von Cloppenburg
Członkowie
[11.2016]
56
Grupa FB

Sekta Pochodnych Konia Olsztyn pw. Barona von Cloppenburga (także Sekta Olsztyn, w niektórych kręgach Rzesza Allensteińska) — jeden z pierwszych powstałych fandomów lokalnych w Polsce, założony 17 grudnia 2011. Obecnie jedna z mniejszych grup mieszczących się w miastach wojewódzkich. Mimo swojej małej liczebności, bardzo dobrze rozpoznawalny w północnej Polsce.

Historia

Początki Fandomu

Pierwszy olsztyński meet odbył się 17.11.2011. Wszystkie szczegóły spotkania zostały ustalone na wcześniej stworzonym przez Timika blogu. Godzina 12:00 pod Domem Wójta (ratuszem miejskim, nazwa przejęta z artykułu na FGE. Spotkało się wtedy pięciu warmińskich broniaków: Timiko, Iceman, Żbiku, Dosier, Phor. Meet minął w bardzo przyjemnej atmosferze w kawiarni Złoty Klucz, a następnie w pubie Sarmata i pizzerii Diavolino. Sarmata i Diavolino stały się miejscówkami na następnych meetach. Pod koniec grudnia odbył się pierwszy wyjazdowy meet. Celem podróży był Gdańsk. Na owym meecie w wyniku kilku zbiegów okoliczności i twórczej duszy Icemana powstała nazwa fandomu, początkowo krótka - Sekta Olsztyn która z biegiem czasu uległa rozszerzeniu do Sekty Pochodnych Konia Olsztyn.

Rozrost

W okresie styczeń-czerwiec 2012 roku ludzie z fandomu zostali zaproszeni kilkakrotnie przez Phora na spotkania olsztyńskich animefanów. W wyniku spotkań kilku mangowców uraczyło broniaków swoją obecnością na meetach (cząstka z nich na dłużej). Był to okres kształtowania się fandomowych zwyczajów, dużych ambicji twórczych (np. bitewniak My Little Snowfight) i pogawędek głównie o militariach. W tym okresie dołączyli m.in. - Chomik i Lilu.

Wakacje 2012

Wakacje 2012 to okres dołączenia drugiej fali bronies w olsztyńskim fandomie. Część z nich stała się głównym członem fandomu (obok Ica i Timika). Żbiku przyprowadził Prodexa, z Yume doszedł jeszcze Sttark, znikąd doturlał się 4chon. Meety przeniosły się do parku, powoli zaczęto odpuszcać spotkania w Sarmacie. Spotkanie na pizzy nadal było nierozłączną częscią meeta. Phor zaczął powoli odpuszczać meety, a za nim część mangowców.

Plik:Olsztynpon.png
Maskotka olsztyńskiego fandomu - Jakob von Cloppenburg

Wakacje to także okres początku prób nawiązania kontaktów z innymi fandomami bronies oraz dołączenie do fandomu kilku bronies spoza rejonów Olsztyna (np. Śląsk, Warszawa, Holandia),  nie utożsamiającymi się z lokalnymi grupami, za sprawą prywatnego Teamspeaka używanego w celach gamingowych. <Błąd skryptu: nie ma takiego modułu „Łatki”.>[potrzebny przypis]

Stabilizacja

Jesień-zima 2012 to okres całkowitego odpuszczenia spotkań w Sarmacie. W miejsce tego do stałego planu dołączyła kawiarnia Tajemnica Poliszynela. W listopadzie 7-8 przedstawicieli wybrało się na Ślub Cadence i Shining Armora w Warszawie w galerii Blue City, gdzie olsztyniacy zrobili spore zamieszanie za sprawą Timika, Ica i Phora ubranych w garnitury. Od tego momentu coraz częściej dostrzegano olsztyniaków w polskim fandomie.

Rok 2013 minął bez większych sensacji. Pod koniec 2013 roku Iceman wyjechał do pracy do Gdańska, lecz nadal utożsamia się tylko z olsztyniakami.

Obecnie

Po zamknięciu Tajemnicy Poliszynela zmieniono lokal na inną kawiarnię -Cafe L'Art de Vivre, która też później zamknięto. Icu wrócił do Olsztyna. Meety odbywają się raz na 1-2 miesiące plus spotkania u Icemana w celu pogrania w MTG lub jakieś kulturale spotkanie u Timika. Dzisiaj do olsztyniaków pasuje bardziej określenie grupa przyjaciół, a nie fandom

Ciekawostki

  • Większość osób jest zainteresowana militariami (w mniejszym lub większym stopniu)
    Plik:1509248 809272739088512 544979156 n.jpg
    Typowe zaopatrzenie na meeta-domówkę.
  • Prawdopodobnie najbardziej alternatywny fandom w Polsce. Kawa, mało znane napoje i piwa z lokalnych browarów oraz dyskusje o muzyce to nierozłączna część tego fandomu.
  • Ulubiona pizza- Margheritta z kukurydzą. I kukurydzą.
  • 4chona nikt nie lubi. Nikt. Nawet on sam.
  • Prawdopodonie najbardziej rozpięty geograficznie fandom. Od Rotterdamu do Szczytna.
  • Potrafią mieć bekę z koparek, wózków widłowych i chleba za 3,50zł.
  • Istnieje legenda że Phor przyjdzie na meeta.
  • Oficjalna religia - kult TiPu
Nagłówek